wtorek, 4 stycznia 2011

Zakazy palenia również w Hiszpanii

Drugiego stycznia Hiszpania dołączyła do krajów o rygorystycznych przepisach antytytoniowych. Nie wolno palić w większości miejsc publicznych: restauracjach, dyskotekach, środkach transportu publicznego. Właściciele hoteli mogą przeznaczyć 30% pokoi dla palaczy. Z obostrzeń wyłączono zakłady karne, szpitale psychiatryczne i domy spokojnej starości. Lepiej uważać – za palenie w niedozwolonym miejscu grozi kara 30 euro.

Hiszpania znana była jako kraj palaczy. 
Po drugim stycznia można spodziewać się prawdziwego boomu na e-papierosy.



2 komentarze:

  1. He teraz poczują ten sam ból co my :) mi osobiście nie chce się wychodzić na zewnątrz żeby zapalić, bynajmniej teraz w zimę... w lato może będzie lepiej, a póki co zakupiłem e-dymka i korzystam z jego uroków

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam pomaga i nie szkodzi :)

    OdpowiedzUsuń